Zdrowe jelita odgrywają ogromną rolę w funkcjonowaniu całego organizmu. Nazywane drugim mózgiem, nie tylko odpowiedzialne są za procesy trawienne, ale także za wytwarzanie witamin, procesy starzenia, odporność, dobre samopoczucie. Dlatego tak ważne jest, żeby wiedzieć, jak dbać o florę bakteryjną jelit.
W zdrowych jelitach człowieka znajduje się ponad 100 trylionów bakterii. To głównie beztlenowce z rodzaju Bacteroides fragilis i Clostridium sp. oraz owiana złą sławą bakteria Escherichia coli, która poza jelitami potrafi doprowadzić do infekcji dróg moczowych i układu pokarmowego. W jelitach bakterie te są jednak niezwykle ważne, bo tworzą pożyteczną florę bakteryjną, która pomaga w:
- rozkładzie białek,
- produkcji niektórych witamin, takich jak witaminy z grupy B i K,
- produkcji żelowej substancji, która zmiękcza kał i ułatwia jego wydalanie,
- budowaniu odporności organizmu,
- produkcji 90 procent serotoniny, zwanej hormonem szczęścia.
Skład mikroflory jelitowej jest indywidualny dla każdego człowieka i wpływa także na indywidualne predyspozycje do różnych chorób, takich jak depresja, choroba Alzheimera, choroba Parkinsona, autyzm, choroby serca, otyłość, choroby autoimmunologiczne i nowotwory.
Zdrowe jelita ważne jak zdrowy mózg
Naukowcy nazwali jelita „drugim mózgiem” po tym, jak neurobiolog prof. Michael Gershon opublikował pracę naukową, z której wynikało, że w jelitach znajduje się 100 mln komórek nerwowych, a ich działanie wpływa na nasz nastrój. Gershon odkrył, że układ nerwowy w jelitach jest drugim, po mózgu, centrum dowodzenia w organizmie.
Oba systemy są ze sobą połączone nerwem błędnym, który biegnie przez przeponę i omijając serce, płuca i przełyk. Tą drogą przekazywane są impulsy nerwowe w jelit do mózgu, dlatego to jelita tak naprawdę decydują o tym, jak radzimy sobie ze stresem i jakie jest nasze samopoczucie. Z badań irlandzkich naukowców wynika także, że osoby z problemami jelitowymi częściej cierpią na stany depresyjne.
Co szkodzi bakteriom w jelitach?
Niestety tryb naszego życia, a zwłaszcza dieta bogata w przewożoną żywność, cukier i alkohol, szkodzi mikroflorze bakteryjnej jelit i prowadzi do rozszczelnieniem połączeń między komórkami jelita. W konsekwencji tego do organizmu dostają się większe cząstki niestrawionego pokarmu, które powodują reakcję obronną, czyli uruchamiają produkcję przeciwciał IgA. W organizmie powstaje wtedy stan zapalny, który na dłuższą metę może spowodować:
- atopowe zapalenie skóry,
- nieswoiste zapalenie jelit,
- biegunkę,
- zaparcia,
- infekcje,
- migrenę.
Za zaburzenia w mikroflorze jelitowej odpowiada nie tylko niezdrowa dieta, ale także alergia na gluten i laktozę. Bakteriom jelitowym szkodzą również sterylne warunki życiowe i nadużywanie antybiotyków.
Jaka powinna być dieta jelitowa?
Wrażliwe jelita nie lubią dań typu fast food cukru, drożdży, kawy, pomarańczy, wieprzowiny i kukurydzy, a także syntetycznych dodatków do żywności (konserwantów, barwników, stabilizatorów i wzmacniaczy smaków). Mikroflorę jelitową odżywiają za to świeże warzywa i owoce, produkty pełnoziarniste.
Bardzo ważną rolę w diecie jelitowej odgrywają tzw. probiotyki, które zawierają grupy bakterii kwasu mlekowego (Bifidobacterium, Lactobacillus). Znajdziemy je w:
- kiszonkach warzywnych
- fermentowanych produktach mlecznych (jogurtach, kefirach, maślankach)
- occie jabłkowym
- fermentowane produkty sojowe
- grzybach reishi
Drugą grupą produktów ważną w diecie jelitowej są prebiotyki (zawierają błonnik, głównie rozpuszczalny w wodzie), które pomagają we wzroście bakterii jelitowych. Dobrze na pracę jelit wpływają:
- cebula
- czosnek
- por
- ziemniaki
- cykoria
- karczochy
- banany
- jabłka
- marchew
- topinambur
- łuska gryczana
- zboża o niskiej zawartości glutenu (ryż, proso, gryka, orkisz).
Jak jeszcze można dbać o jelita?
Trzeba sobie uświadomić, że niekorzystnie na mikroflorę jelitową działają leki, przede wszystkim antybiotyki, ale także antydepresanty i leki nasenne. Zniszczenia, które powodują wywołują skutki uboczne przez wiele miesięcy, a nawet lat.
Dla kondycji jelit ważna jest nie tylko urozmaicona dieta, bogata w naturalne produkty spożywcze, ale także to jak się je spożywa. Pokarmy trzeba jeść powoli, dokładnie gryząc, unikać w trakcie jedzenia stresowych sytuacji, które powodują połykanie powietrza i powstawanie gazów. Ważny jest też spokojny oddech i regularna aktywność fizyczna, bo zdrowe jelita lubią ruch.
Nie można zapomnieć także o odpowiednich ilościach wypijanej wody (co najmniej 1,5 litra dziennie). Niegazowana wodę mineralną można zastąpić naparami ziołowymi, czy gorzką herbatą.
O zdrowe jelita warto zadbać już u najmłodszych, pamiętajmy, że poród drogami natury jest lepszy, bo dzięki temu dziecko przychodzące na świat przejmuje od matki część niezbędnych bakterii. Lepiej też karmienie sztuczne zastąpić naturalnym, bo mieszanki nie zawierają takich samych bakterii jak mleko matki.