Skóra nigdy nie śpi. Każdego dnia narażana jest na wiele czynników, z którymi musi sobie radzić. Cera regularnie złuszcza warstwę rogową naskórka, pozbywając się starych komórek. Dzięki temu regeneruje się. Jednak bardzo często potrzebuje naszej pomocy.
Aby wesprzeć ją w odnowie, warto co pewien czas stosować peelingi. To kosmetyki, które wspomogą skórę w usuwaniu martwych tkanek i pozwolą na jej lepsze odżywienie, poprawienie kolorytu i wzmocnienie. Istnieje kilka różnych rodzajów peelingów, z czego najdelikatniejszym bywa enzymatyczny. Jest on także łagodniejszy i bezpieczniejszy od eksfoliantów mechanicznych i chemicznych z drobinkami.
Czym jest i jak działa peeling enzymatyczny?
Ten kosmetyk opiera się na działaniu specjalnych enzymów roślinnych i syntetycznych. Do najpopularniejszych należą: papaina z miąższu owoców papai, bromelaina z ananasa, keratolina, ekstrakty z granatu lub jagód czy kompleks białek enzymatycznych pochodzących z drożdży. Dzięki nim peeling delikatnie złuszcza martwą warstwę naskórka, czyniąc cerę gładką, wyrównaną, jednolitą kolorem i miękką. Do tego eksfoliant enzymatyczny oczyszcza pory i pobudza epidermę do produkcji nowych komórek. Pośrednio może też więc minimalizować zmarszczki, przebarwienia bądź zaczerwienienia.
Kto powinien stosować tego rodzaju kosmetyk i jak często?
W zasadzie peeling enzymatyczny nadaje się do każdego rodzaju cery. Najbardziej wskazane jest stosowanie go w przypadku skóry wrażliwej, naczynkowej, atopowej oraz suchej, ze względu na ich delikatność i podatność na podrażnienia. Nie ma jednak przeciwwskazań, by osoby z cerą normalną, mieszaną czy tłustą stosowały eksfoliant bazujący na enzymach. Są jednak sytuacje, kiedy nie powinno się używać tego typu kosmetyku: obecność trądziku różowatego, okres świeżo po opalaniu lub depilacji wąsika, ciąża i czas karmienia, nowotwory skóry bądź infekcje wirusowe/bakteryjne twarzy i jej okolic jak opryszczka.
Zdecydowanie ważniejsze jest dobranie częstotliwości aplikacji peelingu enzymatycznego. Zaleca się, by przy cerze suchej, normalnej, mieszanej i tłustej stosować go raz w tygodniu, zaś przy wrażliwej, atopowej i naczynkowej – średnio co dwa tygodnie.
Peelingu enzymatycznego używa się podobnie jak maseczki do twarzy. Aplikuje się go na skórę dokładnie oczyszczoną z makijażu (nie wcierając) i pozostawia na kilka minut (w zależności od wskazówek podanych na opakowaniu przez producenta). Podczas zabiegu mogą pojawić się mrowienie, lekkie pieczenie czy bardzo łagodne szczypanie – to naturalne reakcje. Po kilkunastu minutach dyskomfort powinien minąć. Jeśli oczywiście nieprzyjemne dolegliwości będą dłużej trwać i pojawią się objawy alergiczne, należy zrezygnować ze stosowania danego kosmetyku.
Autor: Joanna Żołnierkiewicz
Podziel się artykułem ze znajomymi
