Płyn do dezynfekcji rąk

Płyn do dezynfekcji jest środkiem o działaniu przeciwbakteryjnym i przeciwgrzybiczym. Płyn do dezynfekcji rąk na bazie alkoholu używany jest w szpitalach, gabinetach zabiegowych i kosmetycznych – głównie na nieuszkodzoną skórę.

Inne środki odkażające, na przykład wykorzystujące działanie octenidyny, używane są do odkażania ran, skaleczeń, oparzeń. Płyny do dezynfekcji i inne środki antyseptyczne spełniają bardzo ważną rolę w zachowaniu higieny i profilaktyce prozdrowotnej, dlatego należy z nich korzystać zawsze gdy jest to wskazane (ale też nie nadużywać i nie stosować, gdy potrzeby nie ma).

Płyn do dezynfekcji - kiedy stosować?

Środki antyseptyczne są jednym z podstawowych narzędzi higienicznych stosowanych w rutynowej procedurze odkażania ran, skaleczeń i oparzeń. Używamy ich od razu po przemyciu rany wodą, a przed założeniem opatrunku.

Płyn do dezynfekcji używany jest też do przemywania rąk po kontakcie z osobą chorą, albo przed takim kontaktem – na przykład przed wejściem do szpitalnej sali – płyn dezynfekujący chronić będzie pacjenta przed zarazkami, które mógłby przynieść z zewnątrz odwiedzający go gość. Płyn do dezynfekcji rąk jest również stosowany w:

  • salonach kosmetycznych,
  • zakładach fryzjerskich,
  • studiach tatuażu,

wszędzie tam, gdzie pracuje się w bliskim kontakcie z klientem.

Sprawdź: Maść na rany - otwarte, ropne. Dostępne leki

Płyn do dezynfekcji

Płyn do dezynfekcji jest środkiem o działaniu bakteriobójczym i grzybobójczym. Działa oczyszczająco, chroni skórę przed zarazkami, łagodzi i zwalcza infekcje, zmniejsza podrażnienia. Może być stosowany profilaktycznie, a także na niewielkie:

a także do pielęgnacji jamy ust oraz przemywania pępka u noworodków. Środki do dezynfekcji sprzedawane są w formie płynu do przemywania, aerozolu do spryskiwania trudno dostępnych miejsc, a także w formie nawilżanych chusteczek. Do odkażania wykorzystywane są takie substancje, jak alkohol, octenidyna czy triklosan.

Odkażanie alkoholem

Odkażanie alkoholem to metoda stara jak świat. Nasi przodkowie chętnie zalewali rany czystym spirytusem lub wysokoprocentową wódką. Dziś alkohol nadal jest wykorzystywany jako środek do odkażania, aczkolwiek zdecydowanie odchodzi się od traktowania spirytusem otwartych ran ze względu na bolesność tego zabiegu, a także niepożądane skutki, takie jak denaturyzacja białek. Popularne płyny do dezynfekcji bazujące na działaniu wysoko stężonego alkoholu (około 60 procent) używane są natomiast do przemywania nieuszkodzonej skóry, dezynfekcji rąk, dezynfekcji narzędzi chirurgicznych i kosmetycznych, wykazując w tym względzie dużą skuteczność.

Czytaj też: Preparat na kurzajki (brodawki) - jak się pozbyć? Sposoby

Gojenie ran - środek odkażający

Współczesne środki antyseptyczne często bazują na działaniu substancji czynnej o nazwie octenidyna (dichlorowodorek octenidyny). Jest to substancja odkażająca, o silnym działaniu bakteriobójczym. Octenidyna powoduje rozpad komórki bakteryjnej, a efekt jej działania jest długotrwały. Octenidyna nie wchłania się ze skóry i błon śluzowych, nie jest toksyczna. Może być stosowana na gojenie ran, gdyż kontakt z uszkodzoną skórą nie wywołuje szczególnie zwiększonego bólu. Środki antyseptyczne z octenidyną mogą być też używane do pielęgnacji niemowlaków – na przykład do przemywania pępka w pierwszych dniach po obcięciu pępowiny.

Płyn do dezynfekcji rąk

Płyn do dezynfekcji może też wykorzystywać działanie substancji o nazwie triklosan. Jest to biały, krystaliczny proszek o charakterystycznym zapachu, organiczny związek chemiczny z grupy chlorowanych fenoli. Znajduje zastosowanie jako środek przeciwgrzybiczy i bakteriobójczy. Słabo rozpuszcza się w wodzie, dużo lepiej – w etanolu czy eterze dietylowym. Triklosan w niewielkich stężeniach (do 0,03 proc.) używany jest do produkcji między innymi past do zębów.

W szpitalach, na oddziałach gdzie przebywają noworodki, stosuje się triklosan jako środek odkażający w celu ochrony przed zakażeniami wywołanymi przez gronkowca złocistego. Jest też składnikiem preparatów do mycia rąk przed i po operacji. Roztwory o wysokim stężeniu (do 10 proc.) służą do odkażania narzędzi. Te nieco słabsze (0,05 – 0,3) – do odkażania rąk, błony śluzowej i ran.

Czytaj także: Maść na siniaki - krwiaki, stłuczenia. Jaką wybrać?

Płyn do dezynfekcji - skutki uboczne

Wydawać by się mogło, że nie ma nic lepszego, jak częste używanie płynów do dezynfekcji lub innych środków odkażających. Takie myślenie to błąd. Ze środkami antyseptycznymi, jak ze wszystkim innym, należy zachować umiar i zdrowy rozsądek, należy też płyny do dezynfekcji używać zgodnie z przeznaczeniem.

Częste korzystanie z płynu do dezynfekcji może wysuszać skórę – to efekt działania alkoholu, na którym bazują niektóre środki do dezynfekcji. Konsekwencją może być szybsze starzenie się skóry. Aby zapobiegać temu efektowi, producenci często wzbogacają środki odkażające substancjami nawilżającymi, takimi jak aloes czy betaina.

Środki do dezynfekcji

Choć brzmi to niewiarygodnie, płyny do dezynfekcji mogą być wykorzystywane całkowicie niezgodnie z ich przeznaczeniem – jako substytut alkoholu do upijania się. W ostatnich latach media donosiły, że z płynami do dezynfekcji coraz częściej eksperymentuje młodzież, a także – że z mocy zawartej w środkach odkażających korzystają alkoholicy. Faktem jest, że mocy jest tam więcej niż w wódce, pamiętać jednak należy że 62-procentowe stężenie alkoholu etylowego, bo z takim często mamy do czynienia w płynach do dezynfekcji, może stanowić nawet zagrożenie dla życia.

Zobacz też: Sucha skóra - jak ją pielęgnować?

 

share-icon Podziel się artykułem ze znajomymi
Komentarze
chevron-down