"W XXI wieku obserwujemy, że niespodziewanie zaczęła narastać liczba osób młodych chorych na cukrzycę typu 2, która niegdyś była nazywana cukrzycą osób dorosłych" – mówi profesor Józef Drzewoski, diabetolog ze Szpitala Specjalistycznego w Brzezinach.
Cukrzyca typu 2 to najczęstsza postać tej choroby, charakteryzującej się podwyższonym poziomem cukru we krwi (hiperglikemią). Osoby, u których zaburzone jest wydzielanie lub działanie insuliny, często nie wiedzą, że zachorowały na cukrzycę, ponieważ poziom cukru we krwi nie jest na tyle wysoki, aby dawać niepokojące objawy. W Polsce na cukrzycę typu 2 leczy się około 2 milionów osób. Wedle ocen specjalistów drugie tyle choruje na tę postać cukrzycy nie zdając sobie z tego sprawy.
Różnice między cukrzycą typu 1 a 2
"W cukrzycy typu 1 objawy zwykle są gwałtowne, m.in. gwałtowny spadek masy ciała, bardzo duże pragnienie, wielomocz. Natomiast w cukrzycy typu 2 objawy rozwijają się podstępnie. Chory przez długi okres nie wie, że ma podwyższony poziom cukru w organizmie. Dlatego trzeba prowadzić edukację w społeczeństwie, żeby pacjenci i otoczenie zwracali na to uwagę. Chudniesz? Coś ci jest? Nie! Zbadaj sobie cukier!" – uczula profesor Drzewoski.
Lekarz zwraca uwagę na niepokojący fakt, że cukrzyca typu 2, dotąd w decydującym procencie pojawiająca się u osób starszych, obecnie zaczyna dotykać coraz młodszych ludzi. Brak ruchu, siedzący tryb życia powodują, że dzieci i młodzież zaczynają tyć. Na świecie i w Polsce odsetek młodych ludzi z nadwagą i otyłych gwałtownie wzrasta, czemu towarzyszy zwiększone ryzyka zachorowania na cukrzycę typu 2. "Otyłość, szczególnie jej postać brzuszna, powoduje zwiększenie insulinooporności. będącej kluczowym mechanizmem rozwoju tej choroby" – mówi profesor Drzewoski. I dodaje: "Ale z otyłością możemy walczyć. Prozdrowotne jedzenie i aktywność fizyczna to jest droga, która hamuje rozwój cukrzycy. Zamiast walczyć z chorobą, która się już rozwinęła, przede wszystkim walczmy z zagrożeniami, które do tej choroby doprowadzają."