Jelitówka a karmienie piersią - ten problem spędza sen z powiek tysiącom matek. Grypa żołądkowa jest chorobą powszechną, zarażenie się nią bywa kwestią kilku sekund. Czy wirusy odpowiedzialne za biegunkę i wymioty przenoszą się wraz z mlekiem matki? Co zrobić, by ochronić maleństwo przez zakażeniem?

jelitowka-karmienie-piersia

Jelitówka a karmienie piersią

Wirusowe zapalenie żołądka i jelit, zwane grypą żołądkową lub jelitówką, nie jest wskazaniem do tego, by wstrzymać karmienie piersią. Jelitówka jest wprawdzie chorobą wirusową, lecz stanowiące główny czynnik etiologiczny rotawirusy, norawirusy czy sapowirusy nie przenoszą się wraz z mlekiem matki. Nie istnieje zatem ryzyko bezpośredniego zarażenia maleństwa poprzez pokarm, co więcej, wraz z mlekiem dziecko otrzymuje pakiet przeciwciał zwiększających jego odporność.

Mimo tego, pamiętać należy, że wirusowe zapalenie żołądka i jelit jest chorobą, którą niezwykle łatwo się zarazić poprzez kontakt z chorym lub rzeczami, z którymi miał on styczność. Dlatego przez cały okres trwania choroby należy zachować szczególny reżim sanitarny. Tym bardziej, że u małego dziecka grypa żołądkowa może mieć przebieg bardzo gwałtowny, a występujące w jej następstwie odwodnienie bywa stanem bezpośrednio zagrażającym życiu malucha.

Jak można zarazić dziecko karmiąc piersią w czasie jelitówki?

Wirusy odpowiedzialne za grypę żołądkową najczęściej przenoszone są drogą fekalno-oralną. Wydzielane w kale (a także wymiocinach), znajdują się na ciele, w powietrzu i na przedmiotach, skąd za pomocą rąk mogą zostać przeniesione do ust, stając się przyczyną kolejnego zakażenia. O ile więc niemowlę nie zarazi się samym mlekiem matki, o tyle może to zrobić wkładając do buzi rączkę, która wcześniej dotykała mamy lub przedmiotów z którymi miała ona styczność.

W czasie karmienia piersią, jelitówką dziecko można też zarazić poprzez kichanie oraz kasłanie. Pamiętajmy, że do zakażenia może dojść w kilka sekund, za sprawą niewielkiej nawet ilości zarazków. Wirusowe zapalenie żołądka i jelit uchodzi dodatkowo za schorzenie wyjątkowo zdradliwe, jako że przez pierwszą dobę przebiega bezobjawowo – pacjent nie ma świadomości toczącego się w jego organizmie procesu chorobowego, nie zachowuje więc środków ostrożności, zarażając przebywające w jej otoczeniu osoby.

Jak nie zarazić dziecka karmiąc piersią w czasie jelitówki?

Zarażenie się grypą jelitową jest proste. Uniknięcie tego znacznie trudniejsze. Co można zrobić, aby ochronić dziecko?

  • Ograniczaj kontakt do niezbędnego minimum. Do karmienia przystępuj w maseczce na twarzy. Jeśli to możliwe, wszystkie inne czynności, w tym przewijanie, kąpiel, zabawę i usypianie pozostaw partnerowi lub innym osobom.
  • Dokładnie myj ręce, nawet kilka razy na dobę, a bezwzględnie po każdej wizycie w toalecie.
  • Myj i dezynfekuj sedes, umywalki, krany, klamki i wszystkie inne przedmioty, z którymi miałaś bezpośredni lub pośredni kontakt w czasie lub po defekacji/wymiotach.
  • Bardzo dokładnie myj wszystkie produkty, które dotykasz bezpośrednio rękoma.

Jakie leki przyjmować karmiąc piersią w czasie jelitówki?

Niezależnie od tego czy kobieta karmi piersią, jelitówka jest chorobą, której praktycznie się nie leczy. Nie istnieje środek farmakologiczny zwalczający skutecznie przyczynę dolegliwości, czyli zakażenie rotawirusami. Natomiast środki działające objawowo, w większości są wręcz niewskazane. Należy pamiętać, że występujące w przebiegu jelitówki wymioty i biegunka spełniają rolę oczyszczającą organizm z toksyn (między innymi dzięki temu choroba trwa tylko 2-3 dni).

Przyjmowanie leków hamujących defekację paradoksalnie więc prowadzić może do pogorszenia stanu zdrowia. Ostrożnie też w czasie karmienia piersią trzeba postępować ze środkami na obniżenie gorączki. Jeśli tylko jest to możliwe, temperaturę należy zbijać za pomocą naturalnych, domowych sposobów, takich jak zimne okłady, czy ziołowe napary z czarnego bzu lub lipy.

Dieta dla kobiety karmiącej piersią w czasie jelitówki

Najskuteczniejszymi „lekami” na grypę żołądkową są upływający czas oraz dieta. Choroba, choć zazwyczaj gwałtowna w przebiegu, zazwyczaj ma tendencję do samoistnego ustępowania już po kilkudziesięciu godzinach. Aby przetrzymać ten czas, należy stosować właściwą dietę.

Podstawą żywienia w czasie jelitówki muszą być pokarmy lekkostrawne, nie powodujące dalszych podrażnień w żołądku i nie zalegające w układzie pokarmowym. W wersji ortodoksyjnej, pacjentkom zaleca się jedzenie wyłącznie sucharów i biszkoptów. Jeśli jednak pozwala na to apetyt, do menu włączyć można także gotowanego kurczaka z delikatnymi warzywami (np. przygotowaną na parze marchewką). Idealny w czasie jelitówki jest biały ryż, a także kleik ryżowy (może być podany na przykład z bananem). Najważniejsze jednak jest właściwe nawadnianie organizmu.

Biegunka i wymioty powodują stratę nawet kilku litrów płynu na dobę, zapas ten trzeba stale uzupełniać. Kobieta karmiąca piersią w czasie jelitówki powinna wypijać przynajmniej 2,5 litra wody dziennie, najlepiej w małych ilościach, za to często – kilka razy na godzinę.

Autor: Piotr Brzózka

Czytaj też:

Źródła:

  • Marta Florea, Laktacja i karmienie piersią. Przegląd piśmiennictwa, Perinatologia, Neonatologia i Ginekologia, tom 7, zeszyt 3, 165-170, 2014
share-icon Podziel się artykułem ze znajomymi
Komentarze
chevron-down