Ciało po porodzie

Twoje ciało przez dziewięć miesięcy ciąży dostosowywało się do rozwijającego się płodu. Po porodzie jest zmienione i wyczerpane. Odnowa biologiczna organizmu niekiedy trwa rok, a kobieta zauważa wiele zmian w swoim wyglądzie i samopoczuciu.

Do najczęściej zauważalnych zmian należą:

• osłabione włosy
• obolałe piersi
• bóle głowy
• wahania nastroju
• wzmożone pragnienie
• rozstępy

Powrót do dawnej wagi nie zawsze możliwy

Po porodzie tracimy na wadze, ale na pewno nie jest to tyle, ile by każda z kobiet sobie życzyła. Stajemy się lżejsze o ciężar dziecka, łożyska i wód płodowych. W ciągu kolejnych sześciu tygodni macica obkurcza się – to również przyczyni się do spadku wagi. Ale nadal kobieta będzie cięższa niż przed zajściem w ciąże. Musimy jednak zapamiętać, że nie jest to dobry moment na żadne diety odchudzające. Brzuch się zmniejszył, ale nadal będzie wisiała skóra, którą zlikwidować mogą ćwiczenia gimnastyczne. Specjalnie dobrane ćwiczenia na mięśnie brzucha pomogą je wzmocnić.

Piersi – karmienie i wygląd

Piersi będą obolałe, większe niż poprzednio. Ważne, abyś nosiła dobrze dopasowany stanik, który podtrzyma biust. Źle dopasowany spowoduje, że piersi staną się obwisłe, zwłaszcza po zakończeniu karmienia. Na zapalanie sutków stosuj kremy z żywokostu.

Skóra i włosy

Podczas ciąży stan włosów i skóry się poprawił. Niestety, po porodzie zaczną się problemy. Skóra ulega wysuszeniu, często zaczyna się też wypadanie włosów. Jest to sytuacja typowa. Jedź dużo warzyw i owoców, stosuj najlepsze odżywki, a na twarz – kremy nawilżające i maseczki nawilżające. Wybierz się także do kosmetyczki na zabieg nawilżający.

Samopoczucie – znajdź czas dla siebie

Zmienność nastrojów to w tym okresie norma. Od radości do płaczu, euforia a za chwilkę smutek. Nic dziwnego, twój organizm naprawdę wiele przeszedł. Teraz, po porodzie może nękać cię natłok sprzecznych myśli i uczuć. „Baby blues” to jedna z najczęstszych dolegliwości psychicznych. Doświadcza jej wiele kobiet, zwykle od piątego dnia po porodzie. Pojawia się płacz, rozdrażnienie, zmęczenie, przekonanie, że z niczym sobie nie możesz poradzić. Zwykle stan ten, wywołany zaburzeniami hormonalnymi, mija po około dwóch tygodniach i nie należy go mylić z depresją poporodową. Jeśli jednak pogłębia się i trwa dłużej, musisz porozmawiać o tym z lekarzem. Jak sobie pomóc? Zawsze gdy maleństwo śpi postaraj się odpoczywać. Stosuj techniki relaksacyjne. Zorganizuj opiekę nad dzieckiem i wyjdź na spacer, poczytaj książkę. Ważne, abyś miała czas dla siebie.