chrapanie, sen, mężczyzna i kobieta

 

Nie lekceważ chrapania, bo choć samo w sobie nie jest chorobą, to najczęściej wiąże się z bardzo groźnym w skutkach bezdechem sennym. Nieleczony bezdech może prowadzić do dolegliwości kardiologicznych, w tym nawet do zawału serca, udaru mózgu czy śmierci.


Szacuje się, że z powodu obturacyjnego bezdechu sennego cierpi w Polsce 24 % dorosłych mężczyzn i 9 % kobiet. Niestety wielu pacjentów jest nieświadomych swojej choroby, bo choć zdają sobie sprawę z chrapania, to niewielu wie, że ich zdrowie i życie jest zagrożone. Z badania przeprowadzonego przez TNS Polska na zlecenie Centrum Medycznego MML wynika, że co trzeci Polak nie ma świadomości, że chrapanie da się leczyć, a co piąty uważa je za przypadłość, której nie da się zlikwidować.

Jak powstaje bezdech senny?

Chrapiemy, bo podczas snu tkanki gardła tracą napięcie i dotykają nasady języka. Powstaje w ten sposób mała szczelina, która pozwala normalnie oddychać. Gdy jednak drogi oddechowe mają zmniejszoną drożność, śpiący ma trudności z nabraniem powietrza do płuc. Pojawia się wtedy bezdech senny, czyli brak przepływu powietrza przez górne drogi oddechowe.

Bezdech występuje głównie u osób, które mają skrzywioną przegrodę nosową, wydłużone, wiotkie podniebienie miękkie, powiększone migdałki, przerośnięty języczek lub inne nieprawidłowościami w budowie dróg oddechowych.

Statystycznie częściej z powodu bezdechu sennego cierpią mężczyźni niż kobiety. Dolegliwość nasila się głównie u starszych osób, u których mięśnie stają się coraz bardziej wiotkie. Lekarze zaobserwowali też kilka innych czynników, przy których wrasta ryzyko bezdechu:

  • otyłość i nadwaga,
  • palenie tytoniu,
  • obwód szyi powyżej 43 cm u mężczyzn i powyżej 40 cm u kobiet,
  • zmiany anatomiczne górnych dróg oddechowych,
  • deformacje budowy twarzoczaszki uwarunkowane genetycznie, np. niedorozwój żuchwy i pourazowe,
  • nadużywanie alkoholu - pity przed snem zmniejsza napięcie mięśni gardła,
  • wiek, mężczyźni powyżej 35-40 roku życia oraz kobiety po menopauzie,
  • leki uspokajające i nasenne,
  • niedoczynność tarczycy.


Skutki bezdechu sennego

Bezdech senny jest groźny, bo negatywnie wpływa na wszystkie układy organizmu, a szczególnie niekorzystnie na układ krążenia. Podczas trwania pojedynczego bezdechu we krwi dochodzi do nagłego spadku ilości tlenu i wzrostu poziomu dwutlenku węgla. Pacjenci z bezdechem nie przechodzą fazy snu głębokiego, co sprawia, że ich ciśnienie tętnicze nie obniża się. Właśnie dlatego połowa chrapiących cierpi na nadciśnienie tętnicze.

U pacjentów z ciężką postacią bezdechu sennego ryzyko wystąpienia migotania przedsionków jest aż 4-krotnie wyższe w porównaniu z tymi, którzy śpią prawidłowo. Dzieje się tak, bo pacjenci cierpiących na bezdech senny mają przerwy w oddychaniu trwające kilkadziesiąt sekund. W klatce piersiowej zwiększa się wtedy ciśnienie krwi, które powoduje przeciążenie mięśnia sercowego. Nieleczony bezdech może prowadzić do przerostu lewej komory i lewego przedsionka, a w efekcie do arytmii.

Bezdech jest bardzo groźny dla kierowców zawodowych, bo oprócz problemów kardiologicznych sprawia, że śpiący nie wypoczywa tak jak powinien, bo omijana jest faza głębokiego snu, a organizm jest niedotleniony. Z badań wynika, że obturacyjny bezdech jest jedną z głównych przyczyn wypadków samochodowych.



Źródło: medme.pl

share-icon Podziel się artykułem ze znajomymi
Komentarze
chevron-down