Bostonka u niemowlaka objawia się niewielkimi pęcherzykami występującymi na błonach śluzowych w buzi, a także na skórze rąk i nóg. Towarzyszące chorobie bostońskiej symptomy sprawiają, że jest ona utożsamiana z innymi, groźniejszymi chorobami zakaźnymi.

bostonka-u-niemowlaka

Bostonka u niemowlaka

Bostonka, czyli tak zwana choroba bostońska, bardzo często mylona jest z ospą. Jest to infekcja zakaźna wywołana zakażeniem entowirusami (Coxackie), której najbardziej charakterystycznym objawem jest wysypka. Najczęściej na bostonkę zapadają małe dzieci. W terminologii anglojęzycznej dolegliwość ta znana jest po prostu jako „choroba dłoni, stóp i jamy ustnej” - hand, foot and mouth disease, w skrócie HFMD. Z kolei inne polskie określenia, to między innymi:

  • wysypka pęcherzykowa,
  • enterowirusowe pęcherzykowe zapalenie jamy ustnej.

Objawy bostonki u niemowlaka

Bostonce towarzyszy zespół objawów, które w pierwszych godzinach nie są charakterystyczne i z łatwością mogą zostać pomylone z symptomami infekcji grypopochodnych. Pojawia się:

  • gorączka,
  • ból gardła,
  • apatia,
  • osłabienie,
  • pogorszenie samopoczucia,
  • zaburzenia łaknienia,
  • nudności,
  • niekiedy wymioty.

Po mniej więcej 3 dniach następuje druga faza choroby. Błony śluzowe jamy ustnej, w tym języka, dziąseł, podniebienia i policzków, a także gardła, pokrywają się pęcherzykami o średnicy do 3 milimetrów. W dalszej kolejności pęcherzyki pojawiają się na dłoniach i stopach oraz po zewnętrznej stronie nóg i rąk, a także – zdecydowanie rzadziej – w okolicach intymnych, a nawet na twarzy.

Jak rozpoznać bostonkę – czym się różni od ospy?

Umiejscowienie pęcherzyków jest tym czynnikiem, który już na etapie wstępnego rozpoznania powinien odróżniać bostonkę od ospy. Ta druga również objawia się za pomocą wysypki, która jednakże zlokalizowana jest głównie na plecach, skórze głowy, a także w górnych partiach rąk i nóg. Inne jest też źródło zakażenia. Ospa także jest wywoływana przez wirusy, ale innego typu (VZV).

Przyczyny bostonki u niemowlaka

Bostonką dzieci zarażają się drogą kropelką. Do przeniesienia wirusów wystarczy więc kichnięcie, a nawet samo przebywanie w pobliżu dziecka będącego nosicielem wirusa. Na chorobę tę najczęściej zapadają dzieci poniżej 10. roku życia. Narażone na nią są także niemowlęta, aczkolwiek największe ryzyko panuje w grupie wiekowej 1-7 lat, wśród maluchów przebywających w dużych skupiskach, w żłobku i przedszkolu. Wywołujące bostonkę wirusy Coxiackie, które odpowiedzialne są także za między innymi anginę, powszechnie występują na całym świecie, o zakażenie zatem nietrudno.

Czy bostonka jest dla dziecka tak groźna jak ospa?

Bostonka, choć budzi groźne skojarzenia, jest chorobą, która w większości przypadków ma łagodny przebieg. Maluchom może towarzyszyć świąd, a w jamie ustnej tworzy się niekiedy bolesna nadżerka. Są to jednak zmiany niegroźne. Jeżeli diagnoza została postawiona trafnie (a stawia się ją jedynie na podstawie obserwacji naocznej, bez wykonywania badań), wysypka powinna zniknąć w ciągu 7-10 dni samoistnie. W Polsce powikłania po bostonce notowane są sporadycznie, zdarza się, że w innych warunkach klimatycznych, gdy przebieg choroby jest cięższy, HFMD ma poważniejsze konsekwencje, z zapaleniem opon mózgowo-rdzeniowych włącznie.

Jak leczyć bostonkę u małego dziecka?

Ze względu na łagodny przebieg i brak powikłań, bostonka nie jest leczona w sposób szczególny. Zazwyczaj obraną strategią jest przeczekanie, aż ustąpią objawy, stosowane zaś ewentualnie medykamenty mają działanie objawowe. Podaje się leki przeciwgorączkowe, przy czym zdecydowanie preferowany jest paracetamol, który mogą przyjmować także niemowlęta. Drugim dozwolonym środkiem jest ibuprofen, ale tylko w sytuacji, gdy mamy pewność, że dziecko cierpi na bostonkę, a nie ospę. Jeśli dolegliwości związane z chorobą są męczące, pęcherzyki smaruje się maścią osuszającą. Podstawowym jednak środkiem terapeutycznym, oprócz upływającego czasu, jest woda. Należy ją podawać dziecku w dużych ilościach, aby zapobiegać odwodnieniu związanemu z gorączką.

Jak nie zachorować na bostonkę?

W przypadku niemowląt nie występuje główny czynnik epidemiologiczny, czyli przebywanie w większych skupiskach dzieci – w żłobkach, przedszkolach, na placach zabaw. Wystarczy jednak, że maluch ma starsze rodzeństwo, które przyniesie chorobę do domu. Pamiętać też należy, że bostonka jest jedną z tych przypadłości, które określa się mianem chorób brudnych rąk. Dziecko może na nią zapaść także wtedy, kiedy w domu nie są przestrzegane podstawowe zasady higieny.

Autor: Piotr Brzózka

Czytaj też:

Źródła:

  • Bienias, K. Gutfreund, A. Szewczyk, A. Kaszuba, Zespół dłoni, stóp i ust, czyli choroba bostońska: etiologia, obraz kliniczny i terapia. Dermatologia Dziecięca 2013
share-icon Podziel się artykułem ze znajomymi
Komentarze
chevron-down