Kobieta w ciąży

 

W ciąży brzuszek jest obiektem westchnień i podziwu. Po porodzie staje się zmorą młodych mam. Niechcianą pamiątką jest wiotka skóra na brzuchu, a także rozstępy i cellulit. Jak z nimi walczyć? Warto skorzystać z zabiegów w gabinecie lekarskim lub kosmetycznym. O najlepsze zabiegi na brzuch, uda i pośladki zapytaliśmy ekspertkę Internetowej Szkoły Rodzenia MedMe.pl – kosmetologa Annę Adamowicz.

Zabiegi na brzuch, rozstępy i cellulit

Wiele kobiet po ciąży ma jedno marzenie – odzyskać swój brzuch. Nie każda ma jednak czas na spędzanie wielu godzin na siłowni w asyście trenera personalnego, który pomoże odzyskać dawną sylwetkę. Nie każdy brzuch sam wraca po porodzie do stanu sprzed ciąży. Większość tego nie robi, a są kobiety, które nie potrafią zaakceptować nowej sytuacji.

- Dużą grupę kobiet, które szybko trafiają do gabinetu stanowią mamy, które nie akceptują swojej sylwetki po porodzie. Doskwiera im poczucie braku atrakcyjności, co w realny sposób obniża ich samoocenę. Czują się nieatrakcyjne, jako kobiety i nie są w stanie zaakceptować zmienionego ciała – mówi Anna Adamowicz, właścicielka Instytutu Adamowicz, która specjalizuje się w zabiegach pielęgnacyjnych po ciąży i porodzie.

To, jak czujemy się i wyglądamy po ciąży i porodzie, zależy nie tylko od genów, ale stylu życia, jaki prowadziłyśmy w ciąży. Jeśli unikałyśmy ćwiczeń fizycznych, nie trzymałyśmy diety zyskując sporo nadprogramowych kilogramów, a na dodatek nie zadbałyśmy o profilaktykę przeciwko rozstępom, zabiegi pielęgnacyjne po ciąży, staną się konieczne.

- Najczęściej zgłaszają się do nas kobiety z dwoma typami problemów. Jedne z pań borykają się z nadmierną ilością tkanki tłuszczowej i wiotką skórą na brzuchu. Inne po porodzie szybko odzyskują płaski brzuch, natomiast przychodzi im się zmierzyć z problemem cellulitu na udach i pośladkach – mówi Anna Adamowicz.

Jakie zabiegi zaleca się młodym mamom?

- To zależy od tego, z jakim problemem się zmagają. Zabiegi powinny być zawsze spersonalizowane – mówi Adamowicz.

Zabiegi na brzuch

- Jeśli problem dotyczy okolic brzucha, to doskonałym rozwiązaniem jest kriolipoliza. Zabieg wymrażania tkanki tłuszczowej powoduje apoptozę, czyli naturalną śmierć komórki tłuszczowej. Wystarczą dwa zabiegi na dany obszar i usuwamy około 20 proc. tkanki tłuszczowej. To doskonałe rozwiązanie dla świeżo upieczonych mam, jak i tych, które od lat mimo ćwiczeń i diety nie mogą pozbyć się niechcianego brzuszka – mówi Adamowicz.

Skórę na brzuchu z natury charakteryzuje mała sprężystość. Wszystko przez progesteron, który już w okresie dojrzewania zmienia u młodych dziewczyn ułożenie włókien kolagenowych.

- Progesteron przygotowuje ciało do ciąży, sprawiając, że skóra może szybko się rozciągać. Niestety prostopadłe ułożenie włókien kolagenowych powoduje, iż trudniej naszemu ciału wrócić do dawnej sprężystości – mówi Adamowicz.

Zabiegi na rozstępy

Oprócz nadprogramowej tkanki tłuszczowej w ciąży w okolicy brzucha pojawiają się rozstępy. Wiele mam boi się, że nieestetyczne pręgi zostaną na zawsze. Nowoczesna medycyna estetyczna potrafi skutecznie jest zlikwidować, pod warunkiem że będziemy działać szybko.

- Z rozstępami, jak i wiotką skórą, doskonale radzi sobie zabieg z wykorzystaniem frakcyjnej fali radiowej połączonej z elektroporacją. Zabieg ten powoduje, że stary nieczynny kolagen jest rozkładany, a w tym miejscu budują się nowe włókna kolagenowe. Elektroporacja i mikronakłucia wprowadzają substancje odżywcze poprawiające kondycję skóry – mówi Anna Adamowicz. - Kiedy mamy do czynienia z pojedynczymi rozstępami spektakularny efekt przynosi plazma azotowa. To najnowsze osiągnięcie kosmetologii estetycznej znajdujące szerokie zastosowanie w blefaroplastyce niechirurgicznej powiek.

Zabiegi na cellulit

Większość kobiet po ciąży zmaga się także z cellulitem na udach i pośladkach, a niekiedy na brzuchu. W ciąży cellulit pojawia się nawet na ciele kobiet, które wcześniej nie miały z nim problemu. Dlaczego?

- Tu głównym sprawcą jest estrogen, który zwiększa przepuszczalność naczyń krwionośnych i sprzyja postawaniu obrzęków. Komórki tłuszczowe rozrastają się w sposób nierównomierny, dlatego na skórze pojawia się cellulit – tłumaczy Anna Adamowicz i przekonuje, że można z nim skutecznie walczyć. - Od ponad 14 lat prowadzę badania nad skutecznością różnych technologii w zwalczaniu cellulitu i wiem, że najlepsze efekty przynosi terapia łączona.

W pierwszym etapie zalecane są masaże próżniowe, które usprawniają drenaż limfatyczny i usuwają zbędne metabolity z tkanek. Efekt? Zmniejszenie obrzęków z likwidacja cellulitu.

- W drugim etapie należy wprowadzić zabiegi z wykorzystaniem fal radiowych i ultradźwięków. Jak to działa? Fala ultradźwiękowa wprowadza w mikrodrgania komórki tłuszczowe. Dochodzi do rozerwania błony adipocytów. Tłuszcz w postaci wolnych kwasów tłuszczowych, wydobywa się na zewnątrz i jest metabolizowany przez nasz organizm. Fala radiowa natomiast pobudza syntezę nowych włókien kolagenowych, sprawiając że skóra odzyskuje młodzieńczą jędrność – tłumaczy Adamowicz.

Zabiegi dla mam karmiących

Większość kobiet po porodzie decyduje się na naturalne karmienie noworodka. Jedne mamy karmią przez sześć miesięcy, inne dłużej. W tym okresie część zabiegów kosmetycznych jest zakazana, ponieważ niebezpieczne substancje mogłyby przedostać się do układu pokarmowego noworodka wraz z mlekiem matki. Jeśli karmimy piersią, powinnyśmy poinformować o tym kosmetologa.

To nie oznacza, że mama karmiąca nie może skorzystać z zabiegów pielęgnacyjnych. Wręcz przeciwnie.

- Wszystkie opisane wyżej terapie mają na celu poprawę wyglądu ciała i są bezpieczne również dla mam karmiących piersią – mówi Adamowicz. - Nieco inaczej wygląda sytuacja w przypadku zabiegów na twarz. W okresie karmienia piersią, kiedy hormony ulegają znacznym wahaniom powinniśmy zrezygnować z zabiegów laserowych. Mam tu na myśli zabiegi usuwające głębokie przebarwienia (ostuda) i poszerzone naczynka krwionośne. Możemy się nimi zająć dopiero po okresie laktacji.

Zabiegi na twarz

Co zrobić, jeśli na skórze twarzy po ciąży pozostały widoczne przebarwienia, a kobieta karmi piersią.

- W przypadku powierzchownych przebarwień, zanieczyszczeń skóry czy zmian trądzikowych, możemy wykonać zabiegi mikrodermabrazji korundowej. Złuszczamy warstwę rogową naskórka przez co przyspieszamy podziały komórkowe i procesy regeneracyjne skóry – mówi Adamowicz. - Doskonałym rozwiązaniem dla skór zmęczonych i szarych jest też zabieg oxyterapii, który głęboko dotlenia skórę i wprowadza w głąb składniki odżywcze, sprawiając, że cera odzyskuje młodzieńczy blask.

 

share-icon Podziel się artykułem ze znajomymi
Komentarze
chevron-down