mężczyzna przygotowujący się do treningu

 

O zaletach treningu interwałowego słyszy się ostatnio coraz częściej. Zmienia się stopniowo podejście do niego  nie jest już zarezerwowany tylko dla zaawansowanych. Czym są interwały i co powinno Cię skłonić do ich wypróbowania?

Intensywny trening interwałowy (ang. HIIT - High Intensity Interval Training) to trening o zmiennej intensywności ćwiczeń. Zaraz zaraz, przed chwilą była mowa, że o wysokiej… Wszystko się zgadza. Przez interwał rozumie się okres, w którym zwykle tylko jedno ćwiczenie (np. bieg albo jazda na rowerze) wykonywane jest najpierw z wysoką, a następnie średnią intensywnością w ramach określonego schematu.

Wybierz swój rodzaj areobiku

Najbardziej popularny to 20 sekund ćwiczenia na 90 procent możliwości i 10 sekund ćwiczenia na poziomie 60 procent maksymalnego tętna, całość powtórzona 8 razy. Co zyskujesz dzięki takiemu treningowi?

1. Oszczędność czasu

Interwały jest świetną metodą dla zapracowanych! Całość trwa zaledwie kilkanaście minut (bo to ogromnie wyczerpujące!): 20-25 minut, przy bardzo dużej intensywności 8-12. Dla szybkich efektów wystarczą 3 takie treningi w tygodniu.

2. Skuteczność redukcji tkanki tłuszczowej

Większa intensywność w krótszym czasie równa się temu, na co poświęcasz godziny ćwicząc w umiarkowanym tempie. A nawet więcej  podkręcasz tym swój metabolizm, zatem w dłużej perspektywie wzrośnie twoje RMR  spoczynkowe tempo metabolizmu. Mówiąc prościej  będziesz spalał więcej kalorii podczas zwykłej dziennej aktywności, a nawet nic nie robiąc.

3. Spalanie kalorii długo po zakończeniu treningu

HIIT wykorzystuje zjawisko zwiększonej potreningowej konsumpcji tlenu (brzmi groźnie!). “Na skutek intensywnego treningu organizm nie jest w stanie na bieżąco pokryć zapotrzebowania pracujących mięśni na tlen. Dlatego ciało zaciąga tzw. dług tlenowy, który „spłaci” po zakończeniu treningu z nadwyżki tlenowej (po zakończeniu wysiłku organizm będzie pobierał więcej tlenu niż odpoczywające mięśnie potrzebują). Z tej nadwyżki przywróci organizm do stanu równowagi”  mówi lekkoatleta Mateusz Jasiński.

4. Lepszą kondycję

Interwały „uczą" ciało pracować w warunkach niedostatku tlenu, czyli wtedy, gdy dochodzi do tzw. zakwaszenia mięśni. Pojawia się ono podczas każdego wysiłku, tyle, że w czasie intensywnych, krótkich ćwiczeń (np. sprint) zjawisko to następuje bardzo szybko, a w długich i umiarkowanie trudnych  po dużo dłuższym czasie. Organizm nauczony pracować mimo zakwaszenia mięśni potrafi sobie potem poradzić i w jednym, i w drugim typie sportu.

5. Gwarancję, że nie powieje nudą

Interwały będą wyciskać z ciebie siódme poty, więc nie będziesz mieć czasu na rozmyślanie, jakie to trudne. Sesje odpoczynkowe mijają błyskawicznie, ledwo zwolnisz  już musisz na nowo się spiąć i dać z siebie wszystko. To nie przebieżki w parku, podczas których wspominasz wczorajszą transmisję posiedzenia sejmu w telewizji.

share-icon Podziel się artykułem ze znajomymi
Katarzyna Szulik
Katarzyna Szulik

Dziennikarka z wykształcenia i zamiłowania, specjalizująca się w szeroko pojętej tematyce lifestyle, ze szczególnym uwzględnieniem zdrowia i kulinariów. Wcześniej związana między innymi z Gazetą Wyborczą i serwisami grupy Money.pl, obecnie redaktorka w In Hot Water Company...

Komentarze
chevron-down